Rybniczanin Księgowym Roku - Biznes w Rybniku

Pan Dariusz wystartował w 10. edycji konkursu Księgowy Roku. Konkurs organizowany przez Sage Symfonia, Stowarzyszenie Księgowych w Polsce oraz INFOR.PL skierowany jest do finansistów.

Zmagania konkursowe składały się z 3 etapów. Najpierw zgłoszeni (kilkadziesiąt tysięcy osób) pisali test z rachunkowości i szeroko pojętej ekonomii. Spośród nich do półfinału awansowały 53 osoby. W gronie półfinalistów znalazł się właśnie Dariusz Szklanny. Wynik półfinałowego egzaminu przez komisją nie pozwolił mu awansować do finału, ale rybniczaninowi przyznano tytuł Księgowego Roku Województwa Śląskiego.

Dariusz Szklanny finansistą jest od 2001 roku. W 2006 roku zdał egzamin na doradcę podatkowego. Obecnie prowadzi w Rybniku biuro doradztwa podatkowego.Rybniczanin Księgowym Roku. 03 grudnia 2008, autor: ww ...

www.rybnik.com.pl/wiadomosci,rybniczanin-ksiegowym-roku,wia5-3273-8208.html - Kopia

 Rybniczanin zyskał miano najlepszego księgowego w województwie śląskim

2008-12-19, Aktualizacja: 2008-12-17 15:45
Polska Dziennik Zachodni Mariusz Juszczyk

Dariusz Szklanny, doradca podatkowy z Rybnika, dotarł do półfinału zmagań dziesiątej edycji konkursu Księgowy Roku i otrzymał tytuł księgowego roku województwa śląskiego.
Konkurs już po raz dziesiąty zorganizowało Stowarzyszenie Księgowych w Polsce, branżowy portal INFOR.PL oraz firma Sage Symfonia. Do rywalizacji przystąpiło w sumie kilkadziesiąt tysięcy finansistów z całej Polski.

Dariusz Szklanny już po raz drugi wystartował w konkursie. W ubiegłym roku również dotarł do półfinału. - Chciałem sprawdzić swoją wiedzę i kwalifikacje. To bardzo ważne, żeby cały czas
Najpierw musiał rozwiązać test internetowy, a dopiero później został zaproszony do bezpośrednich zmagań wśród najlepszych w Warszawie. Mimo tego czuje lekki niedosyt.

- Mierzyłem wyżej. Mam nadzieję, że może następnym razem uda mi się dojść do finału, choć tytuł księgowego roku województwa śląskiego też cieszy - wyjaśnia.

Z finansami związany jest od 1994 r., mimo że ukończył studia na Wydziale Górniczym na Politechnice Śląskiej. - Moi rodzice związani byli z finansami. Dlatego zdecydowałem się na studia z zakresu rachunkowości. To były czasy, kiedy myślano, że górnictwo nie ma przyszłości. To przypieczętowało moją decyzję - dodaje.

Zdaniem Szklannego, praca doradcy podatkowego to nie tylko monotonia, ale także coś więcej. - Owszem, niektóre dane trzeba mozolnie wypełniać i w tym sensie ta praca może kojarzyć się z monotonią. Natomiast księgowy w dzisiejszych czasach musi wiedzieć niemal wszystko o swojej firmie. Musi być dynamiczny i zaangażowany w swoją pracę - tłumaczy.

Dariusz, po godzinach pracy odrywa się od biurka, komputera, zakłada sportowe ubranie i godzinami biega. To jego hobby. Oprócz tego, jeździ na nartach i żegluje. - Biegam pięć razy w tygodniu. Potrafię pokonać dystans 20 km bez zadyszki. Ciągła praca przy biurku nie jest wskazana, dlatego czasem trzeba oderwać się od tego. Bez tego można zwariować - śmieje się. Już teraz zapowiada, że za rok też weźmie udział w konkursie.

 19 Gru 2008 ... Dariusz Szklanny, doradca podatkowy z Rybnika, dotarł do półfinału zmagań dziesiątej edycji konkursu Księgowy Roku i otrzymał tytuł ...bielskobiala.naszemiasto.pl/.../1858354,rybniczanin-zyskal-miano-najlepszego-ksiegowego-w,id,t.html - Kopia

zyskał miano najlepszego księgowego w województwie ...

 Wujek Dobra Rada

Najlepszy księgowy województwa śląskiego to rybniczanin.

Tydzień temu zakończyła się dziesiąta edycja konkursu „Księgowy roku”. Jednym z laureatów jest mieszkaniec Rybnika. – Ostatnim razem wzięło w tym konkursie udział około 68 tysięcy księgowych. Najpierw są eliminacje przez internet. Trzeba rozwiązać 15 zadań testowych plus jedno rozbudowane. Potem półfinały. Tam wyłaniają najlepszych z każdego województwa – relacjonuje swoją drogę do tytułu „Najlepszego księgowego województwa śląskiego” Dariusz Szklanny.
Hobby – księgowość
Co ciekawe, księgowość nie jest główną domeną pana Dariusza. – Ja jestem tak naprawdę doradcą podatkowym, czyli stoję jakby trochę z boku głównej dziedziny tej konkurencji, chociaż aspekt podatkowy jest przy rozwiązywaniu tych zadań także istotny. Najważniejsze jednak, że taki konkurs zmusza mnie do sięgania po dodatkową wiedzę – podkreśla Szklanny.
Finanse rodzinne
Pan Dariusz doradza, jak uciekać od zbędnego wydawania pieniędzy (na rzecz fiskusa). Czy i żona chętnie korzysta z tych porad? – Moja żona uczy w liceum, ale także jest po rachunkowości. W sprawach budżetu rodzinnego jest totalna demokracja. To ja wprawdzie zajmuję się redysponowaniem środków, ale robię to w oparciu o wcześniejsze uzgodnienia z małżonką, którą traktuję jako radę nadzorczą. Dzieci natomiast mają prawo zgłaszania wolnych wniosków. Wiążące decyzje i tak powstają jednak na zarządzie – żartuje sobie fachowym żargonem księgowy roku Śląska.
I dzieci potrafią
Dysponenci wolnych wniosków muszą oczywiście podlegać nauce przysposobienia do racjonalnego gospodarowania zasobem finansowym. – Dzieci mają określoną kwotę, która jest im co tydzień dopisywana do konta. Są w stanie wygospodarować z tego pieniądze na zakup deskorolki, roweru. Oczywiście zdarza się wsparcie sponsorów, ale wymagany jest tak zwany wkład własny, i to w wysokości minimum 20 procent – śmieje się pan Dariusz.
Cenna nagroda
Nie ma zbyt wielu konkursów w środowisku księgowych. Ich znaczenie jest więc wysokie. – Nagroda ugruntowuje pewność, która może być czasem w tym zawodzie nadwątlona. Każdy przepis jest interpretowany na wiele różnych sposobów. To ma niebagatelne znaczenie, bo praca jest odpowiedzialna, a konsekwencje poważne. Natomiast sam konkurs to czysta przyjemność. Za rok też pewnie wystartuję – dzieli się swoimi zamiarami Dariusz Szklanny.
(kris)

Wujek Dobra Rada - nowiny.pl - Racibórz, Wodzisław Śląski, Rybnik

9 Grudnia 2008 ... Najlepszy księgowy województwa śląskiego to rybniczanin. Tydzień temu zakończyła się dziesiąta edycja konkursuKsięgowy roku”. ...